Archiwum 28 sierpnia 2004


Bez tytułu
28 sierpnia 2004, 18:36

Nie skradniesz juz nigdy snu z moich powiek,
Juz nie zbudzisz mnie wiecej, kruku mój.
Nie nie ukolyszesz do snu musnieciem twych piór
Co w czerni swej skryly wszystkie barwy teczy.

I nie ludz sie, prosze, ze nie tak mialo byc
Ze to nie to miejsce i nie ten czas
Nie szukaj zaslug i win w zadnym z nas
Wstan, otwórz drzwi i odejdz.

I nawet gdy w pamieci juz zatrze sie Twoj ksztalt
Nadal w oknie stac bede z nadzieja
Ze zdolam cofnac czas, ze wygram z losu koleja,
Zamykajac drzwi na klucz...

Just thoughts...
28 sierpnia 2004, 18:31

nic nie mowiac, nie mowie tak,
nie daje znaku? to wlasnie znak.

-------------------------------

nie czekaj na mnie, i tak przyjde
w naj
        niewlasciwszym momencie,
a Ty zaplaczesz sie w labiryncie
wlasnych slow

Bez tytułu
28 sierpnia 2004, 18:28

Dog-tired, I'm falling to my knees
Your proud and contemptuous glance
Tears my soul like a lethal kiss
I know, for me there is no chance
So lead me to this damneds' dance

You've never wanted me for real
All of those roses you gave to me
Were fucking, hidden lies, I feel
It was slave that you needed, emcee,
You've made this rite and let it be.

Can you see I'm crying
Can you see the tears sculpting my face
Can you see I'm dying
My humanity is to efface

Triumph of the damned
28 sierpnia 2004, 18:25

szukasz mnie na dnie, wyciagasz pomocna dlon?
spojrz w gore, tam ja bede
depczac resztki rozbitych chwil,
i u stop moich tysiace cial,
kazde miast duszy ma jeden moj grzech...

i ty zginiesz, nieswiadom swej winy,
bo w zwierciadle twych lez zobaczylam
ta znienawidzona twarz,

                                 moja twarz...